„Kiedy obietnice zostają złamane...”: Alexander Isak wyjaśnia swój konflikt wyjściowy z Newcastle

Alexander Isak, który we wtorek wieczorem został wybrany do Drużyny Sezonu PFA, wykorzystał okazję, by wypowiedzieć się w mediach społecznościowych na temat konfliktu między nim a jego zespołem.
Przez Le ParisienPo kilku tygodniach milczenia, Alexander Isak we wtorek wieczorem zabrał głos na Instagramie, opowiadając o swoim otwartym konflikcie z Newcastle. Szwedzki reprezentant, wybrany do Drużyny Sezonu podczas gali PFA Awards , nie pojawił się na ceremonii. „W obliczu tego wszystkiego, co się teraz dzieje, czułem, że nie wypada tam być” – przyznał.
Od lipca napastnik szukał innego klubu, ale obecnie utknął w klubie, którego już nie chce. Wywołało to wiele kontrowersji. Isak skrytykował na Instagramie tych, którzy wykorzystali jego milczenie, aby „narzucić własną wersję wydarzeń”, która, jak stwierdził, „nie odzwierciedla tego, co faktycznie powiedziano i uzgodniono za zamkniętymi drzwiami” z jego klubem.
„Prawda jest taka, że obietnice zostały złożone, a klub od dawna zna moje stanowisko” – powiedział. „Działanie teraz, jakby te problemy dopiero się pojawiały, jest mylące”.

Tę wersję zawodnik podtrzymuje od początku afery w lipcu. Szwed, który miał świetny sezon z 23 golami i 6 asystami w 34 meczach dla Srok, nigdy nie krył chęci odejścia i odmowy kontynuowania kariery w klubie z północnej Anglii. „Kiedy obietnice są łamane i zaufanie tracone, relacja nie może trwać” – potępił.
Na początku sierpnia Newcastle odrzuciło ofertę około 138 milionów euro za swojego gwiazdora. Kwota ta została uznana za niewystarczającą, pomimo impasu w relacjach między Isakiem a jego drużyną. „Dlatego zmiana leży w interesie wszystkich, nie tylko moim” – podsumował napastnik. Obecnie tylko znacząca oferta mogłaby rozwiązać sytuację.
Tymczasem Isak pozostaje poza boiskiem i nie jest już częścią drużyny Magpies. Co gorsza, może zostać ukarany grzywną za każdą oficjalną nieobecność.
Le Parisien